wtorek, 11 marca 2014

kable, kabelki, kabeleczki...

Nuda...kabelki, izolacja, skracanie, wydłużanie, poprawianie...jak zwykle elektryka to najmniej ciekawy element przebudowy jeśli ma zostać mniej-więcej oryginalna. Jedynie zmieszczenie przekaźników i kabli z motocykla obudowanego w "golasie" wymaga karkołomnych akrobacji ;)
W tym przypadku w okolicach airbox'u, za chłodnicą jest trochę luzu na przekaźniki i kostki oraz nadmiar kabli- kabli jest zawsze w nadmiarze w seryjnym moto ;)